Owce wiążemy z halami, juhasem i dawnymi czasami. Tymczasem wypas owiec nie jest przeżytkiem z przeszłości. Ludzie zajmują się nim także w innych niż Tatry obszarach kraju, np. w Wielkopolsce czy w lubuskim. Czas obalić stereotypy związane z owcami.
Owce utrzymywane są obecnie w głównej mierze na mięso. Wszystko przez to, że wełna i kożuch nie są teraz zbyt lubiane. Sprowadzamy mnóstwo ubrań pochodzących z zagranicy, zamiast stać po stronie lokalnych producentów.
Płaszcze z futra owiec nie muszą być wcale niewygodne. Co więcej - mogą być modne. Trzeba tylko znaleźć świeży pomysł i wstrzelić się w rynkową niszę. Tak samo z wyrobami z owczego mleka. Preferujemy przecież zdrowe odżywianie i proste jedzenie. Ser i zsiadłe mleko są pełne zdrowia, dałoby się zatem oprzeć na nich pomysł na gospodę. Krajowe dziedzictwo i nowoczesność w jedynym. To na pewno odniosłoby sukces!
Rolnicy mogą starać się o wsparcie finansowe na wypas owiec. Decyduje o tym Unia. Bardzo nas to raduje. Może w ten sposób dowiemy się, czy owce są dobrą inwestycją.
Może tego nie wiecie, ale owce to stworzenia, które nie zapadają na choroby nowotworowe. Poza tym są niczym żywa kosiarka. A ich mięso przypomina dziczyznę! Wypas owiec nie jest też taki trudny. Różnorodne zadania związane z wypasem owiec, ich rozród czy przystrzyganie są podzielone równomiernie na wszystkie pory roku. Owce są też dobrymi wychowawcami. Są bardzo przywiązane do swojego potomstwa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz